Do zdarzenia doszło w sobotę (24.07) rano pod Radomskiem. Prowadzący przez kobietę samochód nieoczekiwanie zmieniła pas ruchu i zderzył się z minibusem. Łącznie poszkodowanych zostało 10 osób, jedna z nich zmarła w szpitalu.
Miała 4 promile alkoholu i spowodowała śmiertelny wypadek. Usłyszała zarzuty i przyznała się do winy
Kobieta, która będąc pod wpływem alkoholu spowodowała tragiczny wypadek pod Radomskiem usłyszała zarzuty. Ewa P. przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Jak poinformowała prokuratura, kobieta swoje zachowanie tłumaczyła „trudną sytuacją życiową”. Została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.
