Fani tenisa z zaciekawieniem czekają na spotkanie Świątek i Switoliny, które zaplanowane jest jako pierwsze na centralnym korcie, z początkiem o 14.30 czasu polskiego. Taka organizacja dnia gwarantuje, że żadne niespodziewane opóźnienia nie powinny zakłócić rozpoczęcia meczu. Przed starciem Świątek-Switolina, o 14.00 rozpocznie się inny ważny mecz ćwierćfinałowy między Jessicą Pegulą a Marketą Vondrousovą, z których jedna stanie się potencjalną rywalką dla zwyciężczyni meczu pomiędzy Świątek a Switoliną.
Wielu oczekuje od Świątek potężnej rywalizacji z Switoliną, która po prawie rocznej przerwie i narodzinach dziecka powróciła do gry w pełnej formie. Po dotarciu do półfinału na Roland Garros, gdzie przegrała z Aryną Sabalenką, Switolina jest gotowa na kolejne wyzwania, ale nie będzie miała łatwej drogi do półfinału.
Niezależnie od wyników tych emocjonujących meczów, jedno jest pewne: zarówno Pegula i Vondrousova, jak i Świątek i Switolina, które rozpoczną swoje mecze praktycznie jednocześnie, będą miały podobną ilość czasu na odpoczynek przed półfinałem.
We wtorek, na centralnym korcie pojawią się również Andriej Rublow i Novak Djoković, a ostatnim meczem gry pojedynczej tego dnia będzie starcie Jannika Sinnera z Romanem Safiullinem na korcie numer 1.