Iga Świątek po raz drugi w swojej karierze zagra w finale French Open. W 2020 roku Świątek triumfowała w tej imprezie.
– To wyjątkowy moment. Jestem bardzo emocjonalną osobą, więc nie będę mówić za wiele. Kocham grać w Paryżu – mówiła Iga Świątek po zakończeniu spotkania.
– Dziękuję wam! Jest łatwiej grać przy takim wsparciu kibiców. Nie miałam zbyt wiele czasu, żeby przywyknąć do grania z kibicami na trybunach. Po moim pierwszym roku w tourze WTA mieliśmy pandemię, a potem granie bez kibiców. Cieszę się, że fani tak mnie wspierają – dodała.
21-letnia Iga Świątek od kwietnia jest liderką światowego rankingu tenisistek. W tym sezonie wygrała pięć turniejów WTA z rzędu – w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie. W całej karierze Iga Świątek zarobiła prawie 9 mln dolarów. Świątek jest triumfatorką French Open z 2020 roku.
Wygrana Igi Świątek z Darią Kasatkiną była 34 zwycięstwem z rzędu. Tym samym Świątek zrównała się w rankingu najdłuższych serii zwycięstw z Sereną Williams.
W XXI wieku więcej meczy z rzędu wygrała jedynie Venus Williams (35).
Najdłuższą serią zwycięstw w historii kobiecego tenisa odniosła Martina Navratilowa (Czechosłowacja/USA). Tenisistka wygrała 74 mecze z rzędu. Miało to miejsce w 1984 roku.
Iga Świątek w tegorocznej edycji French Open pokonała kolejno Łesię Curenko (Ukraina), Alison Riske (USA), Dankę Kovinic (Czarnogóra), Qinwen Zheng (Chiny) i Jesicę Pegulę.
Polka zmierzy się w finale French Open z wygraną pojedynku Martina Trevisan – Cori Gauff.