Chile: zamieszki podczas obchodów rocznicy wojskowego zamachu stanu

Podczas upamiętnienia 46. rocznicy puczu z 1973 roku w stolicy Chile Santiago doszło do starć z policją. Zamieszki wybuchły w okolicy Cmentarza Centralnego. Uczestnicy pielgrzymki rzucali kamieniami w policję. Ta odpowiedziała gazem łzawiącym i armatkami wodnymi.

Marsz został zorganizowany przez kilka organizacji humanitarnych. Na Placu Bohaterów zebrało się 10 tysięcy osób, które następnie przeszły w kierunku cmentarza. Uczestnicy domagali się prawdy o dyktaturze Augusto Pinocheta, a zwłaszcza dogłębnego wyjaśnienia zbrodni, jakich reżim dopuszczał się wobec politycznych przeciwników.

Według powołanej do tego celu parlamentarnej Komisji Prawdy i Pojednania, reżim jest odpowiedzialny za śmierć 2095 osób, zaś 1102 osoby zostały uznane za „zaginione bez wieści”. Liczba ofiar może być jednak większa. Reżim oskarża się również o stosowanie tortur na masową skalę oraz udzielanie ochrony zbiegłym z Niemiec nazistowskim zbrodniarzom.