O sprawie informuje gnieźnieńska policja. W piątek, 17 listopada, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od mieszkanki gminy Trzemeszno, która twierdziła, że jej były mąż grozi jej śmiercią. Sprawa szybko trafiła do prokuratora, który zdecydował o zatrzymaniu 60-latka. Jak się okazało, wobec mieszkańca gminy Trzemeszno toczy się już także postępowanie w sprawie uporczywego nękania pracownika Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Funkcjonariusze pojawili się w miejscu przebywania mężczyzny. Podczas oględzin terenu, w jednym z budynków znaleziono truchło psa. Ustalono, że zwierzę nie miało dostępu ani do wody ani jedzenia. W pobliżu nie znaleziono nawet pojemnika na karmę.
Wezwany na miejsce weterynarz wstępnie określił, że pies został zagłodzony na śmierć. Jednocześnie policja wskazała, że wcześniej służby nie miały przesłanek o tym, by odebrać zwierzę właścicielowi.
Podczas zatrzymania 60-latek nie zamierzał współpracować z policją. Znieważył policjantów, którzy pojawili się z prokuratorskim nakazem zatrzymania.
W niedzielę, 19 listopada, podejrzany usłyszał zarzuty uporczywego nękania byłej żony, a także znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem doprowadzając do jego śmierci oraz znieważenia funkcjonariuszy Policji podczas czynności zatrzymania.
Dzień później sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie 60-latka. Oznacza to, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Sprawa jest cały czas w toku, a śledczy zbierają kolejne materiały dowodowe.