Korea Północna ostro zareagowała na odbywające się od piątku wspólne manewry wojskowe USA i Korei Północnej, odwołała planowane na środę 16 maja rozmowy z przedstawicielami Korei Południowej. W Ćwiczeniach bierze udział około 100 samolotów i jak zapewniają amerykanie są to rutynowe manewry, nieporównywalnie mniejsze niż podobne z zeszłego roku, w których brało udział 1500 samolotów. Północna Korea nazywa manewry „świadomą prowokacją militarną”.
Kim Dzong Un wcześniej deklarował, że rozumie potrzebę kontynuacji wspólnych ćwiczeń wojsk USA i Korei Południowej. Te ćwiczenia są legalne, były planowane z dużym wyprzedzeniem