Ujawniła dane 8-latki pedofilowi i mordercy. Ruszył proces pracownicy domu dziecka w Toruniu

W Toruniu rozpoczął się proces pracownicy jednego z domów dziecka, która przez telefon ujawniła obcej osobie dane personalne 8-letniej dziewczynki przebywającej w placówce. Jak się okazało, trafiły one do gwałciciela-pedofila, który ponad 20 lat temu został skazany za brutalny gwałt i morderstwo dziewczynki, a obecnie przebywa w ośrodku psychiatrycznym w Gostyninie.

Sprawa ma swój początek 6 kwietnia 2017 roku, gdy Małgorzata B., pracownica domu dziecka udostępniła dane personalne Hanny O., 8-letniej dziewczynki przebywającej w placówce.

Do przekazania danych doszło przez telefon. Do placówki zadzwonił agent ubezpieczeniowy pedofila i mordercy, Mirosława S., który w 1990 roku brutalnie zgwałcił, a następnie zamordował dziewczynkę na Kaszubach. Po opuszczeniu więzienia, na podstawie tzw. Ustawy o bestiach, został umieszczony w ośrodku psychiatrycznym w Gostyninie.

Agent przekazał pracownicy domu dziecka, że jego klient chce wykupić polisę ubezpieczeniową dla jednego z podopiecznych – warunkiem było jedynie to, by dziecko miało mniej niż 10 lat.

Kobieta nie zweryfikowała faktu i przez telefon podała mężczyźnie wszystkie dane dziewczynki – imię, nazwisko, datę i miejsce urodzenia oraz numer PESEL.

Po jakimś czasie 8-letnia Hania otrzymała kartkę z życzeniami urodzinowymi od „wujka Mirka”, a po jakimś czasie kolejne dwie paczki – w jednej z nich znajdowała się lalka. Pracownicy domu dziecka zwrócili uwagę na adres nadawcy, który pokrywał się z adresem ośrodka dla „bestii”. Rozpoczęto wewnętrzną kontrolę, by wyjaśnić skąd pedofil ma dane dziecka.

Sprawa trafiła do prokuratury. Małgorzata B. złożyła wyjaśnienia, przyznała się do winy zaznaczając, że działała w dobrej wierze myśląc, że dane potrzebne są do ubezpieczenia. Złożyła również wniosek o umorzenie postępowania, który jednak został odrzucony.

W środę, 10 października 2018 roku, w Sądzie Rejonowym w Toruniu rozpoczął się proces. Oskarżonej kobiecie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.