Słowaccy ratownicy uratowali turystów z Polski. “Poszli z szemranym przewodnikiem”.

Polscy turyści utknęli w trakcie wspinaczki na Gerlach. Przyczyną okazał się nie tylko nieodpowiedni wybór trasy, ale i nieodpowiedni przewodnik, który nie posiadał stosownych uprawnień taternickich.

Polscy turyści wybrali się czteroosobową grupą i przewodnikiem na zdobywanie szczytu Gerlach. W pewnych momencie grupa jednak utknęła i wymagała pomocy. Po poinformowaniu służb ratunkowych, te z kolei miały problem z lokalizacją polskiej grupy.

W akcji pomogło dopiero zdjęcie, które turyści wysłali ratownikom z Horskiej Sluzby. Ułatwiło to rozpoznanie miejsca i dotarcie helikoptera do Polaków. 

Jan Gasienica z TOPR tłumaczy, że przewodnik, który prowadził grupę, nie posiadał uprawnień taternickich. Co więcej, takich sytuacji zdarza się więcej.

To nie jest pierwszy przypadek, że ktoś z takim szemranym przewodnikiem poszedł i ściągała go Horska Sluzba. Tylko w większości przypadków ci ludzie nie przyznają się do tego. Tutaj ts sprawa wyszłą, bo ten człowiek przyznał się, że udawał przewodnika – informuje ratownik.