Shakira będzie miała postawionych sześć zarzutów

Kolumbijskiej piosenkarce zarzuca się niezapłacenie podatku dochodowego w Hiszpanii w latach 2012-2014 na łączną kwotę 14,5 mln euro. Po zakończeniu śledztwa w tej sprawie Shakira odrzuciła propozycję ugody ze strony prokuratury, twierdząc, że jest niewinna.

Proces sądowy był kwestią czasu. Sąd właśnie zatwierdził, że taki proces będzie miał miejsce. Data rozprawy nie została jeszcze wyznaczona.

Sąd z siedzibą w mieście Esplugues de Llobregat pod Barceloną ogłosił 27 września, że Shakira będzie miała postawionych sześć zarzutów związanych z oszustwami podatkowymi – informuje Associated Press. Natomiast prokuratorzy zapowiedzieli wcześniej, że zwrócą się do sądu o skazanie wokalistki na osiem lat i dwa miesiące więzienia, jeśli zostanie uznana za winną. Będą też domagać się od niej zapłacenia grzywny w wysokości 24 mln euro.

W przypadku przegranej Shakiry, sędzia może odstąpić od kary pozbawienia wolności. Tak może bowiem stać się w odniesieniu do przestępców skazanych po raz pierwszy, o ile zostaną skazani na mniej niż dwa lata więzienia.

Podatki a miejsce zamieszkania Shakiry

Sednem sporu prawnego jest kwestia miejsca zamieszkania wokalistki. Prokuratorzy twierdzą, że w latach 2012-2014 mieszkała głównie w Hiszpanii, mimo że jej oficjalnym miejscem zamieszkania były Bahamy. Według hiszpańskiego prawa zas, jeśli pobyt w Hiszpanii jest dłuższy niż 183 dni w ciągu roku, wtedy dochody powinny być opodatkowane w tym kraju.

Sąd z siedzibą w mieście Esplugues de Llobregat pod Barceloną ogłosił 27 września, że Shakira będzie miała postawionych sześć zarzutów związanych z oszustwami podatkowymi – informuje Associated Press. Natomiast prokuratorzy zapowiedzieli wcześniej, że zwrócą się do sądu o skazanie wokalistki na osiem lat i dwa miesiące więzienia, jeśli zostanie uznana za winną. Będą też domagać się od niej zapłacenia grzywny w wysokości 24 mln euro.

W przypadku przegranej Shakiry, sędzia może odstąpić od kary pozbawienia wolności. Tak może bowiem stać się w odniesieniu do przestępców skazanych po raz pierwszy, o ile zostaną skazani na mniej niż dwa lata więzienia.

Podatki a miejsce zamieszkania Shakiry

Sednem sporu prawnego jest kwestia miejsca zamieszkania wokalistki. Prokuratorzy twierdzą, że w latach 2012-2014 mieszkała głównie w Hiszpanii, mimo że jej oficjalnym miejscem zamieszkania były Bahamy. Według hiszpańskiego prawa zas, jeśli pobyt w Hiszpanii jest dłuższy niż 183 dni w ciągu roku, wtedy dochody powinny być opodatkowane w tym kraju.

Agencja PR reprezentująca Shakirę informowała, że mimo iż prawnicy piosenkarki nie zgadzali się co do tego, że ma ona dług względem hiszpańskiego fiskusa, to piosenkarka spłaciła nieudowodnioną należność natychmiast po tym, jak się o niej dowiedziała, łącznie z 3 mln euro odsetek.