Jak zapowiedział Marcelo Rebelo de Sousa, ogłaszany stan wyjątkowy nie będzie tak srowy jak poprzedni i ma na celu przede wszystkim działania prewencyjne w związku z nasieleniem zachorowań na COVID-19.
W ciągu ostatniej doby w Portugalii odnotowano 5550 nowych zakażeń koronawirusem i 52 zgony z powodu zakażenia. Państwo liczy około 10 mln mieszkańców.
Restrykcje zaczną obowiązywać od poniedziałku. Zgodnie z obowiązującymi w Portugalii przepisami, rząd będzie mógł skierować do walki z pandemią służby mundurowe, a także zakazać przemieszczania się obywateli w danych godzinach w ciągu doby oraz ograniczać godziny funkcjonowania placówek handlu i usług.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego zatwierdził portgualski parlament. Wniosek prezydenta poparło 84% deputowanych. Ewentualne przedłużenie restrykcji będzie musiało być ponownie zaakceptowane przez parlament pod koniec miesiąca.