Pielęgniarz skazany za śmierć 85 osób
Niels Hoegel, były pielęgniarz oskarżony o zabijanie pacjentów poprzez podawanie in zastrzyków spowalniających pracę układu krążenia, usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd uznał, że odebrał on życie 85 osobom. Jest to największa seria morderstw w powojennej historii Niemiec.
Według prokuratury Hoegel działał z niskich pobudek, a jego motywami była nuda, chęć zaimponowania kolegom i pokazania się jako kompetentny pracownik. Hoegel robił pacjentom zastrzyki zawierające zbyt duże dawki leku na serce. Następnie reanimował te osoby, kreując się na bohatera. Ze statystyk szpitala wynikało, że na zmianie Hoegla liczba reanimacji i zgonów gwałtownie rosła.Kierownictwo kliniki w Oldenburgu zwolniło pielegniarza, wystawiając mu jednak dobre świadectwo pracy. Dzięki temu mógł podjąć pracę w Delmenhorst, gdzie kontynuował proceder. Według śledczych najmłodza ofiara Hoegla miała 34 lata, a najstarsza 96.