Niejasne wydatki TVP. Jest wniosek do WSA
Lider Nowoczesnej poseł Adam Szłapka (KO) zapowiedział w niedzielę złożenie wniosków do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie ws. braku udostępnienia informacji przez TVP o wydatkach spółki, w tym m.in. o zarobkach pracowników i kosztach realizacji sylwestra
„Od 1,5 roku próbujemy już nauczyć Jacka Kurskiego i Telewizję Publiczną, że wszyscy są równi wobec prawa i wszyscy prawa powinni przestrzegać. Art. 61 konstytucji daje wszystkim obywatelom dostęp do informacji o instytucjach publicznych, o procedurach, o tym, jak te instytucje działają. Telewizją Polska SA jest w 100 proc. podmiotem publicznym, w 100 proc. podmiotem skarbu państwa, więc podlega pod ten artykuł konstytucji i ustawę o dostępie do informacji publicznych” – mówił w niedzielę na konferencji prasowej w Poznaniu przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka.
Poseł przypomniał, że w ostatnim czasie składał wiele równego rodzaju wniosków do TVP o udostępnienie informacji publicznej.
„W tej sprawie już mamy dwa wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W jednym z nich nakazał Telewizji Publicznej udostępnienie wszystkich informacji, o które prosiliśmy, w kolejnym – również nakazał udostępnienie informacji, przy czym orzekł, że bezczynność Telewizji Publicznej i Jacka Kurskiego odbywa się z rażącym naruszeniem prawa. Niestety, ta edukacja Jacka Kurskiego i Telewizji Publicznej nie przynosi na razie za dużo skutków, dlatego idziemy do sądu z kolejnymi wnioskami” – powiedział.
Wskazał, że od maja do grudnia ub. roku złożył 7 wniosków o udostępnienie informacji publicznej, w których wnioskował m.in. o informacje dotyczące wynagrodzenia prezesa TVP Jacka Kurskiego, a także czołowych dziennikarzy, oraz o koszty realizacji niektórych programów, czy materiałów telewizyjnych, m.in. organizacji i realizacji sylwestra.
„W żadnej z tych spraw, od maja, Telewizja Publiczna nie odpowiedziała nawet na pismo urzędowe. Zgodnie z ustawą o dostępnie do informacji publicznej, jeżeli dana instytucja nie radzi sobie z zebraniem tych informacji, powinna chociażby poprosić o przedłużenie tego terminu. Jeśli o to nie prosi, to musi to zrobić w ciągu 14 dni, niezwłocznie” – przypomniał lider Nowoczesnej.
Dodał, że jest przekonany, że „Telewizja Publiczna tak bardzo broni dostępu do tej informacji, bo są pewni, że ta informacja dla obywateli będzie po prostu miażdżąca”. (PAP)
autorka: Anna Jowsa