“Myślałam w pierwszej chwili, że to bomba”. Wybuch w domu jednorodzinnym w Toruniu.

25 zastępów straży pożarnej, wraz z psami ratowniczymi, przez kilkanaście godzin przeszukiwało gruzy budynku, który we wtorek zawalił się w wyniku wybuchu w Toruniu. Pod gruzami nikogo nie znaleziono. Ponad 100 mieszkańców pobliskich bloków i domów zostało ewakuowanych – przekazał mł. bryg. Arkadiusz Piętak z Państwowej Straży Pożarneja w Toruniu.

– Usłyszeliśmy wielki huk, ja myślałam w pierwszej chwili, że to bomba – relacjonowała mieszkanka okolicy.

Teraz służby ustalają, jak i dlaczego doszło do eksplozji. W środę (1.09) na miejscu wybuchu pojawili się biegli, którzy przeprowadzili oględziny gruzowiska.