Hiszpania: „Wszystko kosztuje euro” – bar tapas, który walczy z inflacją.

Bar tapas w Barcelonie stał się popularny w mediach społecznościowych ze względu na swoją niewiarygodną wartość. Wszystko w menu, od piwa po babeczki, kosztuje tylko jedno euro.

W okresie gwałtownej inflacji i po globalnej pandemii COVID-19 bar „Tot 1€” oferuje oszczędną alternatywę dla oszczędnych zjadaczy. Bliskość barcelońskiego uniwersytetu sprawiła, że stał się hitem wśród studentów. Josep Serral prowadzi bar od pięciu lat i mówi, że jego klienci nie mogą do końca uwierzyć w spektakularne ceny. 

„Cena wszystkiego na poziomie jednego euro zaskakuje wiele osób. Ludzie przychodzą i pytają: „czy to prawda, że wszystko kosztuje euro?”. I mówimy im: „Tak”. Ale są zaskoczeni, ponieważ nie są to normalne ceny” – wyjaśnił.

 Serral mówi, że jego poprzeczka znajduje się obecnie w „skomplikowanej sytuacji”, ponieważ stopy inflacji rosną do rekordowych poziomów. Zrobi jednak wszystko, co w jego mocy, aby utrzymać swoje ceny na jak najniższym poziomie. „W tym czasie, z inflacją, mieliśmy trochę skomplikowaną sytuację, ale pracujemy nad tym. Ale to, czego nie możemy zrobić, to zmienić ceny w połowie meczu. Oczywiście pod koniec meczu rok przyjrzymy się cenom” – powiedział właściciel baru. „Dołożymy wszelkich starań, aby kontynuować wszystko za 1 euro”.