Dla renty miał zabić i pociąć zwłoki konkubiny. Zarzuty dla 68-latka ze Skwierzyny

64-latka miała być u siostry, ale tam nie dotarła. Już nie żyła. Jej nogi znaleziono w szopie. Do rozczłonkowania zwłok kobiety przyznał się jej konkubent. 68-latek ze Skwierzyny nie przyznaje się jednak do zabójstwa. Twierdzi, że jedynie pociął zwłoki, by dalej otrzymywać rentę. Fragmenty ciała topił w Warcie. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Tadeuszowi M. przedstawiono dwa zarzuty. Jeden zarzut dotyczy zabójstwa, a drugi zbezczeszczenia zwłok. Podejrzany nie przyznał się do zabójstwa, jednak potwierdził, że zbezcześcił zwłoki rozkawałkowując je na poszczególne części

powiedział Roman Witkowski z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.