Czy rejsy PLL LOT są bezpieczne? “Sprawą powinna zająć się prokuratura”

W wyniku strajku związków zawodowych w PLL LOT w spółce brakuje stewardes z uprawnieniami szefa pokładu. Strajkujący podkreślają, że to odbije się na bezpieczeństwie lotów, realizowanych przez państwowego przewoźnika.

Każdy z nas jest przeszkolony do pewnego rodzaju zachowania w sytuacjach awaryjnych. Nasze strajkujące koleżanki nie są od podawania kawy. Pochopna zmiana osoby, która ma dowodzić ewakuacją, jest sprawą dla prokuratury

zaznaczył Stanisław Małysa, jeden z protestujących pilotów, który został dyscyplinarnie zwolniony za udział w strajku.

Z kolei rzecznik firmy Adrian Kubicki tłumaczy, że nie naruszono przepisów lotniczych.

Czwartek jest ósmym dniem strajku związków zawodowych w PLL LOT. Spółka tłumaczy, że strajk jest nielegalny, a każdy odwołany rejs to dla LOT olbrzymie koszty.