Według amerykańskich mediów, część Amerykanów krytykuje tegoroczne obchody i zarzuca władzom próbę upolitycznienia święta. Przeciwnicy wydarzenia podkreślają, że w Stanach Zjednoczonych – inaczej niż w Rosji czy Korei Północnej – nie ma tradycji organizowania pokazów militarnych.
Co roku 4 lipca Amerykanie świętują rocznicę ogłoszenia Deklaracji Niepodległości i uwolnienia się spod władzy brytyjskiej, co nastąpiło w 1776 r.