Bus dachował na A1 pod Częstochową, dwie osoby zginęły. Kierowca był pijany

Wypadek z udziałem busa na autostradzie A1 pod Częstochową (woj. śląskie). Trzy osoby wypadły z pojazdu: dwóch z nich nie udało się uratować, trzecia została przetransportowana do szpitala.

Kierowca – jak informuje policja – był pod wpływem alkoholu. – Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie – przekazała podkom. Sabina Chyra-Giereś z katowickiej policji.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (21 maja) po godzinie 15 niedaleko Częstochowy, między węzłami autostrady A1 Jasna Góra i Blachownia. Jak przekazała aspirant sztabowa Barbara Poznańska z policji w Częstochowie, kierujący busem – jadąc lewym pasem w kierunku Katowic – najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadący obok samochód osobowy, odbił się od niego, a potem uderzył w bariery rozdzielające dwa pasy ruchu i dachował.

– W wyniku tego zdarzenia bus dachował, z pojazdu wypadły trzy osoby. Życia dwóch z nich nie udało się uratować, jedna została przetransportowana do szpitala, jest w ciężkim stanie – powiedziała Poznańska.