W drugim secie Świątek ścięła liczbę niewymuszonych błędów dokładnie o połowę i to wystarczyło, aby 102. na liście WTA Amerykanka nie była w stanie nawiązać walki. Po godzinie i 29 minutach liderka rankingu cieszyła się z awansu do kolejnej rundy.
W sobotę jej kolejną rywalką będzie Xinyu Wang (80. WTA). Z cztery miesiące młodszą od siebie Chinką Świątek w seniorskiej karierze jeszcze nie grała. Wang w czwartek pokonała Szwedkę Rebeccę Peterson 7:6 (7-5), 6:2.