Zmarł senator Marek Plura

Nie żyje Marek Plura, Ślązak, działacz społeczny, senator, wcześniej poseł i europoseł. Miał 52 lata. Zmarł w sobotę. O śmierci senatora poinformowano na stronach Senatu.

“Piastował mandat senatora X kadencji z okręgu katowickiego. Był posłem na Sejm VI i VII kadencji, posłem do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji. Aktywnie działał na rzecz osób z niepełnosprawnościami, z oddaniem pracował dla Śląska” – przypomniano.

“Jego zaangażowanie na rzecz osób z niepełnosprawnościami było niezwykłe, Jego miłość do Śląska głęboka. Zarażał optymizmem, pracowitością i oddaniem, był wzorem, jak pięknie żyć mimo przeciwności losu” – wspomniał Plurę marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

– Walczył o sprawy Śląska. Miał bardzo cieżko a dawał radę. Walczył o śląską gadkę czy w Sejmie czy kiedy był europosłem. Był dobrym człowiekiem. Zawsze się uśmiechał, miał dla każdego dobre słowo – opowiadał Łukasz Kohut, europoseł Lewicy.

Premier Mateusz Morawiecki napisał, że śmierć Plury “wstrząsnęła nami wszystkimi”. “Dobry człowiek, do końca oddany sprawom Śląska. Niech spoczywa w pokoju” – napisał.

Donald Tusk opisał zmarłego senatora jako “dzielnego, mądrego i dobrego”. “Zawsze powtarzał, że kto jak kto, ale Ślonzok z Kaszebą zawsze się dogadają. Żegnaj, Przyjacielu” – napisał.

Urodzony w Raciborzu Marek Plura z wykształcenia był pedagogiem. Pracował w Ośrodku Pomocy Kryzysowej Stowarzyszenia na rzecz Niepełnosprawnych SPES jako pracownik socjalny oraz w Ośrodku Rewalidacyjnym “Akcent” jako pedagog. Założył Stowarzyszenie Dobry Dom. Był prezesem Śląskiego Stowarzyszenia Edukacji i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych “Akcent”, a także szefem rady programowej Działu Integracyjno-Biblioterapeutycznego Biblioteki Śląskiej.

Był związany z Platformą Obywatelską. W 2007 roku został wybrany na posła do Sejmu z okręgu katowickiego. W 2011 roku z powodzeniem ubiegał się o reelekcję. Przy Wiejskiej był sprawozdawcą między innymi ustawy o języku migowym oraz o równouprawnieniu osób niepełnosprawnych.