Zawalenie się wielopoziomowego parkingu w Nowym Jorku.
Zawalenie się wielopoziomowego parkingu w Nowym Jorku. Niestety, w wyniku tego zdarzenia jedna osoba zginęła, a pięć innych zostało rannych.
Częściowe zawalenie się budynku wywołało panikę wśród pracowników, którzy byli w środku, oraz strażaków, którzy przeprowadzali akcję ratunkową.
Szef nowojorskiej straży pożarnej podkreślił, że akcja ratunkowa była niezwykle niebezpieczna dla strażaków i uznał konstrukcję za bardzo niestabilną. W jednym momencie mieli oni nawet trudności z ewakuacją rannego pracownika, który uwięziony był na wyższym piętrze.
Jednakże, nowa technologia odegrała kluczową rolę w reagowaniu na sytuacje kryzysowe. Dzięki psu-robotowi, który mógł wejść do budynku i przesłać wideo z wnętrza, drony były w stanie przeprowadzić ocenę i przeszukanie, co pozwoliło na szybszą i bardziej skuteczną akcję ratunkową.
Mimo że przyczyna zawalenia się parkingu nie była jeszcze znana, pracownicy Departamentu Budownictwa podjęli działania w celu sprawdzenia sąsiednich budynków pod kątem uszkodzeń. W tym przypadku bezpieczeństwo mieszkańców i pracowników budynków sąsiednich stanowi priorytet.