W Gloucester trwają ostatnie prace nad autem, które ma pobić rekord prędkości

Pełne skupienie i niezwykła precyzja konstruktorów. W Gloucester trwają ostatnie prace nad autem, które na początku października ma zostać przetransportowane samolotem do Republiki Południowej Afryki na próbę bicia prędkości samochodu na lądzie. Ponaddźwiękowy pojazd, prowadzony przez Andy’ego Greena, ma rozpędzić się do co najmniej 1300 km/h, zostawiając w pokonanym polu wynoszący około 1228 km/h rekord, ustanowiony przez Thrust SSC w 1997 roku.