"Trump tnie pomoc, ale zapewnia: Afryka nadal ma znaczenie"
Choć administracja Donalda Trumpa znacząco ograniczyła pomoc zagraniczną, w tym dla Afryki, jego doradca Massad Boulos zapewnia, że kontynent ten wciąż pozostaje strategicznie ważny dla USA. W rozmowie z BBC Boulos stwierdził, że Trump "ceni Afrykę i Afrykanów", pomimo zamrożenia wsparcia, które miało dramatyczne konsekwencje humanitarne w wielu krajach.
Cięcia, które bolą
Tuż po powrocie Trumpa do Białego Domu w styczniu, Waszyngton ogłosił wstrzymanie pomocy w ramach polityki "America First". Decyzja ta doprowadziła do zamknięcia licznych programów zdrowotnych i humanitarnych prowadzonych przez USAID, w tym dostaw leków na HIV czy działania lokalnych klinik w Sudanie Południowym. Organizacje pomocowe, takie jak Save the Children, alarmują, że bez wsparcia finansowego tysiące ludzi może zostać bez dostępu do leczenia.
"Musimy pilnować efektywności"
Boulos podkreślił, że cięcia mają służyć "większej przejrzystości i skuteczności" wydatkowania środków. Jego zdaniem konieczna jest kontrola, by pomoc trafiała tam, gdzie faktycznie jest potrzebna, a nie była marnotrawiona.
Biznes i surowce w centrum uwagi
Choć humanitarna pomoc została ograniczona, zainteresowanie amerykańskich firm Afryką – szczególnie bogatą w minerały Demokratyczną Republiką Konga – rośnie. DR Kongo posiada duże zasoby litu, kluczowego dla rozwoju elektromobilności. Według Boulosa, zaangażowanie USA w wydobycie może przyczynić się do stabilizacji regionu, który od dekad zmaga się z przemocą.
Rwanda pod lupą
USA wezwały również Rwandę do wycofania swoich wojsk z DR Konga i zaprzestania wspierania rebelianckiej grupy M23, która w ostatnich miesiącach zajęła kolejne terytoria we wschodnim Kongo. Kigali zaprzecza jakoby brało udział w konflikcie.
Handel – równowaga czy rywalizacja?
Trumpowe cła na import z Afryki wzbudziły kontrowersje, zwłaszcza w Lesotho, gdzie eksport odzieży do USA stał się jednym z filarów gospodarki. Chociaż stawki taryfowe zostały tymczasowo zawieszone, wciąż nie wiadomo, czy program handlowy AGOA – stworzony przez Billa Clintona – zostanie odnowiony przez republikański Kongres.
"Nie zamykamy Afryki"
Mimo pogłosek o planach zamykania placówek dyplomatycznych w Afryce, Boulos zapewnia, że to nieprawda. – "Afryka pozostaje kluczowa dla USA" – stwierdził. – "Naszym celem jest promowanie uczciwego handlu i wzmacnianie partnerstw strategicznych".
Choć retoryka Waszyngtonu podkreśla znaczenie Afryki, pytania o prawdziwe intencje – czy chodzi o rozwój kontynentu, czy jedynie korzyści gospodarcze – pozostają otwarte.