Tajna rezydencja Putina z systemem przeciwlotniczym – czy to zapowiedź kolejnej wojny

Rosyjski portal Meduza doniósł niedawno o umieszczeniu w Krasnej Polanie, w pobliżu tajnej rezydencji Władimira Putina, systemu przeciwlotniczego Pancyr-S. Według portalu, tajna rezydencja Putina to ośrodek, którego oficjalnym właścicielem jest rosyjski koncern Gazprom.

Posiadłość ta zajmuje obszar 20 hektarów, na którym znajduje się kilka budynków, w tym dom o dwóch podziemnych i dwóch naziemnych kondygnacjach, własny wyciąg narciarski i lądowisko dla śmigłowców.

Media niezależne już wcześniej informowały o umieszczeniu zestawów przeciwlotniczych w rejonie oficjalnych rezydencji głowy państwa – w Nowo-Ogariowie pod Moskwą oraz w obwodzie nowogrodzkim nad jeziorem Wałdajskim. Trzecią oficjalną rezydencją prezydencką, leżącą blisko Krasnej Polany, jest Boczarow Ruczej w Soczi.

Jednak dziennikarze niezależni uważają, że Putin może korzystać z innych posiadłości, których oficjalnymi właścicielami są biznesmeni z jego otoczenia lub związane z nimi firmy. Taka sytuacja wskazuje na to, że Putin może korzystać z różnych miejsc pobytu, które nie są oficjalnie ujawnione. Wszystko to może wpływać na jego bezpieczeństwo oraz na zdolność do szybkiego przemieszczania się w przypadku jakiegoś konfliktu lub zagrożenia.

Pancyr-S to system przeciwlotniczy opracowany w Rosji, który ma za zadanie obronę przed różnego rodzaju celami powietrznymi. Jego zadaniem jest zwalczanie m.in. samolotów, śmigłowców, dronów oraz pocisków balistycznych i rakiet manewrujących. System ten charakteryzuje się wysoką skutecznością, ponieważ wykorzystuje zaawansowane technologie, takie jak radar i systemy kierowania ogniem.

W związku z umieszczeniem systemu Pancyr-S w pobliżu tajnej rezydencji Putina w Krasnej Polanie, można przypuszczać, że głowa państwa rosyjskiego chce w ten sposób zabezpieczyć swoje życie i zdrowie. Jednakże, fakt umieszczenia systemu przeciwlotniczego na terenie prywatnym, na którym znajduje się tajna rezydencja głowy państwa, może budzić wątpliwości co do przejrzystości działań prezydenta.