Rośnie liczba szkół, które decyzją sanepidu przechodzą na nauczanie mieszane lub zdalne. Według danych MEN z czwartku, w trybie mieszanym pracują 422 placówki oświatowe, a w trybie zdalnym 109. Jest to największa od początku roku szkolnego liczba placówek oświatowych z nauką w trybie innym niż stacjonarny.
nauczanie-zdalne
W trybie mieszanym pracuje 87 placówek oświatowych, a 45 w trybie zdalnym – poinformowało w środę Ministerstwo Edukacji Narodowej. Reszta, czyli prawie 48,4 tys. placówek, działa normalnie.
Po potwierdzeniu koronawirusa u jednej z uczennic szkoły podstawowej w Koszalinie, 33 osoby i ich rodziny zostały skierowane na kwarantannę. Sanepid wyraził zgodę na nauczanie hybrydowe tylko w jednej klasie, do której chodzi zakażona dziewczynka – poinformowała Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Na ponad 48,5 tys. szkół i przedszkoli w trybie zdalnym pracują 54 placówki, a 22 w trybie zdalnym - podało w piątek na Ministerstwo Edukacji Narodowej na podstawie danych otrzymanych od kuratorów oświaty, przekazanych przez dyrektorów przedszkoli, szkół i placówek oświatowych.
W sondażu SW Research dla rp.pl na pytanie o to, czy w obecnej sytuacji epidemicznej dzieci powinny wrócić do szkół, 43,1 proc. respondentów odpowiedziało "tak"; odpowiedzi "nie" udzieliło 33,3 proc. respondentów - czytamy w sobotę na portalu rp.pl.
Za niespełna dwa tygodnie uczniowie wrócą do szkół. Trwają przygotowania do nowego roku szkolnego w obliczu pandemii koronawirusa. Dyrektor Zespołu Szkół Branżowych w Poznaniu przyznał, że jest zwolennikiem wprowadzenia nauczania hybrydowego przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie roku szkolnego.
Szkoły mogą spokojnie funkcjonować w przytłaczającej większości gmin i powiatów - powiedział w poniedziałek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Podkreślił, że MEN zakłada, iż większość szkół wróci 1 września do tradycyjnego, stacjonarnego sposobu nauczania.
1 września planowany jest powrót dzieci do szkół. W pewnych sytuacjach, czy jakiś radykalnych wzrostach zachorowań, na jakiś czas pewne szkoły przechodziłyby na system pracy zdalnej - poinformował w niedzielę rzecznik głównego inspektora sanitarnego Jan Bondar.