W najnowszym zwrocie wydarzeń dotyczących śledztwa w sprawie śmierci Grzegorza Borysa, prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku ujawniła kluczowe informacje dotyczące wyników sekcji zwłok. Z przeprowadzonej analizy wynika, że przyczyną zgonu byłego żołnierza marynarki wojennej było utonięcie.
Grzegorz-borys
Odnaleziono zwłoki 44-letniego Grzegorza Borysa. Mężczyzna od ponad dwóch tygodni był poszukiwany w związku z zabójstwem 6-letniego syna.
Poniedziałkowy poranek przyniósł przełom w intensywnych poszukiwaniach Grzegorza Borysa, byłego żołnierza podejrzanego o zabójstwo syna, które trwały ponad dwa tygodnie.
Czwartek to czternasty dzień poszukiwań Grzegorza Borysa podejrzanego o zabójstwo sześcioletniego syna. Służby swoje działania koncentrują wokół zbiornika wodnego przy ulicach Lipowej i Źródła Marii w Gdyni. W akcji bierze udział nadal około tysiąca funkcjonariuszy z policji, Straży Granicznej, straży pożarnej oraz Żandarmerii Wojskowej.
Jest jedenasty dzień intensywnych poszukiwań Grzegorza Borysa, oskarżonego o morderstwo swojego sześcioletniego syna. W poniedziałek, tuż po południu, liczne siły policyjne, w tym specjalne jednostki z psami gończymi, płetwonurkowie i strażacy z łodzią, skoncentrowały swoje działania w rejonie małego jeziora, znajdującego się w pobliżu osiedla, gdzie doszło do tragedii.
Pomorska policja prowadzi intensywne poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo swojego sześcioletniego syna.