Interpol wystawia czerwoną notę: międzynarodowe poszukiwania Grzegorza Borysa

Jest jedenasty dzień intensywnych poszukiwań Grzegorza Borysa, oskarżonego o morderstwo swojego sześcioletniego syna. W poniedziałek, tuż po południu, liczne siły policyjne, w tym specjalne jednostki z psami gończymi, płetwonurkowie i strażacy z łodzią, skoncentrowały swoje działania w rejonie małego jeziora, znajdującego się w pobliżu osiedla, gdzie doszło do tragedii.

Interpol wydał czerwoną notę za poszukiwanym, co oznacza międzynarodowy nakaz aresztowania. Zdjęcie Borysa oraz informacje o nim znalazły się na stronie tej organizacji. W obliczu zbliżającego się dnia Wszystkich Świętych, policja apeluje do mieszkańców Trójmiasta o unikanie skracania drogi do cmentarzy przez tereny leśne Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

 Siły policyjne przemieściły się w rejon mokradeł i jeziora, leżącego niedaleko trójmiejskiej obwodnicy. Od jedenastu dni tereny te są intensywnie przeszukiwane, jednak na razie nie wiadomo, co skłoniło służby do ponownego skupienia się na tym obszarze.

W weekend nad lasami między Wejherowem a Rekowem Górnym oraz nad Karwinami krążył policyjny śmigłowiec. Wszystko wskazuje na to, że Borys nadal ukrywa się w lesistych obszarach otaczających Trójmiasto. Pomorska policja w swoim sobotnim komunikacie podała, że wszystkie zgromadzone dowody wskazują na to, że poszukiwany jest nastawiony na tryb przetrwania i czuje się bezpiecznie w leśnym terenie. Borys miał ze sobą zabrać rzeczy niezbędne do przetrwania, pozostawiając w mieszkaniu elektronikę, gotówkę oraz dokumenty.

Policja ponowiła apel o unikanie wchodzenia do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, podkreślając, że psy policyjne biorące udział w akcji cały czas podążają tropem poszukiwanego. Zapach oraz inne ślady zdają się potwierdzać obecność Grzegorza Borysa w tym obszarze.

Wydany Europejski Nakaz Aresztowania oznacza, że Borys będzie poszukiwany także poza granicami Polski, na terenie całej Unii Europejskiej. Każda informacja dotycząca miejsca pobytu poszukiwanego jest sprawdzana przez funkcjonariuszy, a świadome wprowadzanie w błąd policji jest traktowane jako przestępstwo.