Świat„Rosja okupuje 1/5 mojego kraju”. Trzecia noc protestów przed parlamentem Gruzji

„Rosja okupuje 1/5 mojego kraju”. Trzecia noc protestów przed parlamentem Gruzji

Trzecią noc z rządu trwają protesty w stolicy Gruzji – Tbilisi. Demonstracje mają charakter antyrosyjski. Uczestnicy zgromadzenia trzymali transparenty z hasłem „Rosja okupuje 1/5 mojego kraju”. Protesty rozpoczęły się po wizycie rosyjskiej delegacji w gruzińskim parlamencie. Jej członkiem był Sergiej Gawriłow, który podczas posiedzenia parlamentu zajął miejsce marszałka. Zostało to odebrane jako, pokaz siły i dominacji nad mniejszym sąsiadem. Przewodniczący parlamentu Gruzji Irakli Kobachidze podał się do dymisji w wyniku demonstracji.

„Rosja okupuje 1/5 mojego kraju”. Trzecia noc protestów przed parlamentem Gruzji

Gruzini uznają Gawriłowa za sprzymierzeńca Władimira Putina i separatystów rosyjskich, którzy walczą o przyłączenie do Rosji Osetii Południowej i Abchazji.

W 2008 r. regiony separatystyczne Gruzji domagały się pełnej niepodległości. Rosja wsparła rebeliantów z Osetii Południowej i Abchazji. Armia rosyjska wkroczyła na terytorium Gruzji, zbliżając się do stolicy kraju. W starciach zginęło co najmniej 175 gruzińskich żołnierzy i cywilów.

Po konflikcie Osetia Południowa i Abchazja ogłosiły niepodległość, jednak przez większą część społeczności międzynarodowej nie zostały uznane. Regiony te pozostają w silnej zależności od Rosji.

gruzjaprotesty w gruzjiprotesty w rosji
Wybrane dla Ciebie