Premier po pożarze we wsi Nowa Biała: zrobiliśmy wszystko, aby rodziny miały dach nad głową

Nikogo nie zostawimy w potrzebie, gdy jego życie płonie. Zrobiliśmy wszystko, aby rodziny z Podhala miały dach nad głową – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki po pożarze we wsi Nowa Biała na Podhalu. Podziękował wszystkim zaangażowanym w akcję ratunkową.

“Nikogo nie zostawiamy w potrzebie, gdy jego życie płonie. Zrobiliśmy wszystko, aby rodziny z Podhala miały dach nad głową. Wojsko natychmiast zaangażowało się w akcję pomocy. Rozmawiałem w tej sprawie z ministrem Mariuszem Kamińskim i z ministrem Mariusz Błaszczak oraz z wojewodą Małopolskim. To nie była łatwa akcja ratunkowa, ale opanowaliśmy żywioł. Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym w jej przeprowadzenie. Świetna robota!” – napisał premier na Facebooku.

 

Wielki pożar wybuchł w sobotę we wsi Nowa Biała w powiecie nowotarskim. Po godz. 20. płonęło tam 15 budynków mieszkalnych i sześć budynków gospodarczych.

 

Dziewięć osób poszkodowanych w pożarze trafiło do szpitala. “Są to głównie osoby z lekkimi oparzeniami. Jedna osoba została zabrana przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, ponieważ spadła z dachu i złamała kręgosłup – powiedział PAP rzecznik nowotarskiej straży pożarnej Piotr Krygowski.

 

W akcji gaśniczej bierze udział sto zastępów straży pożarnej z PSP i OSP z powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego, limanowskiego, suskiego i krakowskiego.

 

Na miejsce zdarzenia dotarł wieczorem wojewoda małopolski Łukasz Kmita. W miejscowej szkole zorganizowany został punkt pomocy. “Większość poszkodowanych osób zadeklarowała jednak, że spędzi noc u swoich rodzin i najbliższych” – powiedział PAP Łukasz Kmita.

 

Pomoc dla poszkodowanych zadeklarowali także właściciele pensjonatów. W gotowości są psychologowie, którzy mogą udzielić wsparcia tym, którzy go potrzebują. 

 

autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka