Jak mówił w rozmowie z PAP Bartosz Turek, analityk Open Finance, zjawisko to ma kilka powodów, a jednym z nich są właśnie ceny mieszkań.
„Trudno się dziwić, jeżeli w dużym mieście za cenę 2 czy 3-pokojowego mieszkania można na obrzeżach zbudować dom – skromny – o powierzchni ok. dwukrotnie większej niż mieszkanie” – tlumaczył rozmówca.
Bartosz Turek zaznacza, że do podobnej sytuacji dochodziło w latach 2005-2008, kiedy ceny mieszkań w miastach także wzrosły nawet dwukrotnie. Wówczas widać znaczące powiązanie pomiędzy cenami mieszkań a ilością budowanych domów.
Analityk przedstawia dane GUS, z których wynika, że obecnie w Polsce budowanych jest 90 tysięcy domów, których budowa rozpoczęła się w ciągu minionych 12 miesięcy. Jak podkreśla Bartosz Turek, jest to bardzo wysoki wynik.
„Polacy budują przede wszystkim dlatego, że poprawia się ich sytuacja materialna. Rośnie zatrudnienie, rosną wynagrodzenia, do tego mamy program 500 plus, który pomaga wielu gospodarstwom domowym” – wyjaśnia analityk.
Źródło: www.kurier.pap.pl