Tragedia, która miała miejsce w noc walentynek, wstrząsnęła światem. Pistorius, znany lekkoatleta i paraolimpijczyk, zastrzelił swoją partnerkę, Reevę Steenkamp, twierdząc, że pomylił ją z włamywaczem. Jego wersja wydarzeń była przedmiotem kontrowersji i szeroko dyskutowana podczas procesu. Ostatecznie Pistorius został skazany na 13 lat i pięć miesięcy pozbawienia wolności za morderstwo.
W trakcie odsiadywania wyroku, Pistorius uczestniczył w programie Sprawiedliwości Naprawczej, który umożliwił mu udział w dialogu ofiara-sprawca. W ramach tego procesu spotkał się z Barrym Steenkampem, ojcem Reevy. Niestety, pan Steenkamp zmarł we wrześniu 2023 roku.
Matka Reevy, pani June Steenkamp, publicznie wyznała, że wybaczyła Pistoriusowi, lecz jednocześnie wyraziła obawy o bezpieczeństwo innych kobiet po jego zwolnieniu. Pani Steenkamp podkreśliła, że prawdziwa resocjalizacja wymaga szczerej skruchy i pełnego zaangażowania w prawdę o popełnionym przestępstwie.
Komisja ds. zwolnień warunkowych zdecydowała o zwolnieniu Pistoriusa, biorąc pod uwagę jego zachowanie w więzieniu, stan fizyczny i psychiczny, a także ocenę ryzyka ponownego popełnienia przestępstwa. Pistorius będzie musiał kontynuować terapię zarządzania gniewem i uczestniczyć w programach dotyczących przemocy ze względu na płeć. Ponadto, będzie musiał regularnie informować wyznaczonego urzędnika o swoich działaniach, w tym o każdej przeprowadzce i próbie podjęcia pracy.
Warunkowe zwolnienie Pistoriusa będzie obowiązywać do grudnia 2029 roku. Jego przyszłość po wyjściu na wolność jest niepewna, a cała sprawa nadal budzi gorące dyskusje i emocje. Kontrowersyjna decyzja o zwolnieniu Pistoriusa otwiera debatę na temat sprawiedliwości, resocjalizacji i bezpieczeństwa społecznego.