Mistrzowie naśladowania krzyku mew – nietypowe zawody w belgijskiej De Panne!

W De Panne w Belgii odbyły się już trzecie Mistrzostwa Europy w naśladowaniu krzyku mew.

Miejscowość ta jest jednym z najpopularniejszych kurortów nadmorskich w Belgii i przyciąga wielu turystów z całego świata. W zmaganiach wzięło udział 50 uczestników, którzy rywalizowali o tytuł najlepszego naśladowcy krzyku mew.

Zwycięzcą tegorocznych mistrzostw został 21-letni Yarmo, student architektury z Holandii. Zawodnicy byli oceniani przez profesjonalne jury, które oceniało ich odgłosy, a także inne elementy, takie jak gra ciałem czy strój. Za najbardziej zbliżone do ptasiego oryginału odgłosy można było zdobyć aż 15 punktów, natomiast za pozostałe elementy – do 5 punktów.

Pomysł na organizację tego typu zawodów wziął się z chęci poprawienia wizerunku mew. Ptaki te często są uważane za uciążliwe, a ich hałaśliwe zachowanie jest dla turystów jednym z większych utrapień pobytu nad morzem. Dlatego organizatorzy postanowili w ten sposób zwrócić uwagę na te piękne ptaki i wzbudzić wśród turystów większą sympatię dla nich.

De Panne to nie tylko miejsce organizacji mistrzostw, ale również wiele innych atrakcji dla turystów. Jedną z nich jest najdłuższa na świecie linia tramwajowa, która biegnie wzdłuż całego belgijskiego wybrzeża. Przejażdżka tramwajem trwa aż 143 minuty i jest doskonałą okazją do podziwiania pięknych krajobrazów i słuchania krzyku mew.