Lekarze protestują w hallu warszawskiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego przy ul. Żwirki i Wigury.
Strajkujący lekarze chcą dojść do porozumienia z rządem, dlatego też doceniają wizytę ministra i rozmowę z nim. Jak tłumaczy jednak jeden z protestujących lekarzy, Damian Patecki, sam minister nie jest w stanie rozwiązać problemu służby zdrowia. Konieczne jest spotkanie także z przedstawicielami ministerstwa finansów oraz przedstawicielem premiera.
Minister zdrowia personalnie jest taką osobą, która odpowiada za ochronę zdrowia, ale nie odpowiada za finansowanie ochrony zdrowia, które od 30 lat jest problemem. Więc my tutaj rozumiemy, że do zmian w ochronie zdrowia potrzebna jest wola całego rządu – wyjaśnia dalej lekarz.