Lucy Spraggan, była gwiazda X Factor ujawnia napaść seksualną podczas kręcenia programu
Była uczestniczka X Factor Lucy Spraggan ujawniła, że została zgwałcona przez hotelowego portiera podczas produkcji programu ITV w 2012 roku.
Wycofała się z programu, powołując się na ówczesną chorobę, ale powiedziała Guardianowi, że prawdziwym powodem był atak.
Spraggan powiedziała, że czuje się zawiedziona przez twórców programu.
Simon Cowell, twórca X Factor, powiedział, że to, co stało się Spragganowi, było „przerażające i łamiące serce”.
„Kiedy miałem okazję porozmawiać z Lucy, mogłem jej osobiście powiedzieć, jak bardzo mi przykro z powodu wszystkiego, przez co przeszła.
„Lucy jest jedną z najbardziej autentycznych, utalentowanych i odważnych osób, jakie kiedykolwiek spotkałem”.
Spraggan, który miał wtedy 20 lat, powiedział, że napaść miała miejsce po nocy spędzonej w centrum Londynu z okazji 25. urodzin innego uczestnika Rylana Clarka.
W swoim nowym pamiętniku, Process: Finding My Way Through, 31-latka zrzeka się prawa do anonimowości przyznanego ofiarom przestępstw seksualnych, aby po raz pierwszy opowiedzieć swoją historię.
Powiedziała, że była eskortowana z powrotem do hotelu przez członka zespołu produkcyjnego, kiedy hotelowy portier zaproponował, że zabierze ją do jej pokoju.
Powiedziała Guardianowi: „Następnego dnia obudziłam się z poczuciem czystego strachu.
„Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek od tamtej pory czuła się tak zdezorientowana. Wiedziałam, że zostałam zgwałcona, ale nie mogłam tego przetworzyć. Ubrałam się więc i włączyłam autopilota”.
Chociaż zespół produkcyjny wezwał policję i szybko dokonano aresztowania, Spraggan powiedziała, że uważa, że byli „nieprzygotowani” do radzenia sobie z tym, co się stało.
Spraggan otrzymała wsparcie finansowe i medyczne bezpośrednio po przestępstwie, ale piosenkarka powiedziała, że nie otrzymała żadnego wsparcia po procesie, w którym skazano jej napastnika.
Rzecznik ITV pochwalił Spraggan za jej „odporność i odwagę”, dodając, że serial został wyprodukowany przez Thames (część Fremantle) i Syco, którego właścicielem jest Simon Cowell.
Powiedzieli, że to te dwie firmy były „głównie odpowiedzialne za obowiązek staranności wobec wszystkich uczestników programu”.
Rzecznik Fremantle powiedział, że „o ile nam wiadomo, napaść była wydarzeniem bez precedensu w brytyjskim przemyśle telewizyjnym” i „przez cały czas wierzyli, że robimy, co w naszej mocy, aby wesprzeć Lucy”.
Ale dodali: „Ponieważ Lucy uważa, że mogliśmy zrobić więcej, musimy to uznać. Za wszystko, co Lucy wycierpiała, bardzo nam przykro.”
„Od tego czasu zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby wyciągnąć wnioski z tych wydarzeń i ulepszyć nasze procesy opieki okołoprodukcyjnej“.
„Chociaż ciężko pracowaliśmy, aby chronić prawo Lucy do życia do anonimowości, doceniamy jej siłę i odwagę teraz, gdy zdecydowała się zrzec się tego prawa”.
