Jak zaznacza dr Artur Zaczyński, zastępca dyrektora Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie, w przypadku poważniej rannych osób każdy dzień bez pogorszenia ich stanu oznacza jego poprawę. Dlatego – jeśli nie zajdzie potrzeba przeprowadzenia kolejnych operacji – kolejni spośród nich będą niebawem również transportowani do Polski.