Dwoje lekarzy, stanowiących dotychczas etatowy personel, zakończyło pracę, powodując znaczące ograniczenie działalności oddziału. W związku z tym pacjenci są kierowani do innych placówek zdrowotnych w regionie.
Rzecznik szpitala, doktor Jacek Nowak, podkreślił, że obecna sytuacja jest wynikiem nagłego skumulowania nieobecności. Dodatkowo, z powodu trudności w szybkim znalezieniu nowych onkologów, pacjenci, którzy rozpoczęli kuracje, tymczasowo są przekazywani do innych ośrodków, z nadzieją na powrót do Chrzanowa, gdy tylko pozwoli na to obsada.
W odpowiedzi na ten kryzys, szpital planuje zatrudnienie nowych lekarzy. Trzej specjaliści mają już podpisane umowy i rozpoczną pracę w marcu i kwietniu. Długoterminowy cel to zwiększenie liczby etatowych lekarzy do pięciu, co pozwoli na uruchomienie większej liczby programów leczenia.
Sytuacja w Chrzanowie jest odzwierciedleniem ogólnopolskiego kryzysu w sektorze onkologii. W całym kraju brakuje specjalistów, co potwierdzają statystyki wskazujące na niedobór co najmniej 506 onkologów. Prof. Rafał Stec, kierownik Kliniki Onkologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, zwraca uwagę, że nawet liczba 1000 onkologów w Polsce nie oddaje rzeczywistości, ponieważ wielu z nich pracuje na niepełnych etatach.
Oprócz Chrzanowa, podobne problemy kadrowe dotknęły również inne placówki w Polsce, w tym Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie, gdzie oddział hematologii i onkologii dziecięcej został tymczasowo zamknięty z powodu braku lekarzy. Ta sytuacja stawia pod znakiem zapytania kontynuację leczenia wielu pacjentów, co podkreśla pilną potrzebę rozwiązania problemu braków kadrowych w sektorze onkologii w Polsce.