Koreańczyk podpalił się pod ambasadą Japonii w Seulu. Zmarł po kilku godzinach

Koreańczyk podpalił się w samochodzie zaparkowanym przed budynkiem ambasady Japonii w Seulu. Mężczyzna po kilku godzinach zmarł w szpitalu – poinformowała południowokoreańska policja.
78- latek podpalił samochód od środka. W aucie znaleziono łatwopalne materiały, w tym butan.

Przed samobójstwem mężczyzna powiedział znajomemu przez telefon, że podpali się z powodu niechęci, jaką żywi do Japonii.