Według ekspertów niezwykle częste w tym roku próby północnokoreańskiego uzbrojenia wiążą się z chęcią rozwoju programów rakietowych oraz zamiarem wywarcia presji na USA, w związku z impasem w negocjacjach nuklearnych między Waszyngtonem a Pjongjangiem – zauważa agencja AP.
Pojawiają się również sygnały, że Korea Płn. przygotowuje się do testu broni jądrowej; byłaby to siódma próba takiej broni, ostatnia miała miejsce w 2017 r. – uzupełnia AP. Zaznacza, że zdaniem obserwatorów Pjongjang dąży do tego, by Waszyngton i Seul oficjalnie uznały Koreę Płn. za mocarstwo nuklearne i złagodziły nałożone na ten kraj międzynarodowe sankcje.
W zeszłym tygodniu przywódca Korei Płd. Kim Dzong Un uczestniczył w defiladzie podczas której zaprezentowano m.in. międzykontynentalne pociski balistyczne, które teoretycznie mogą dosięgnąć celów w USA. Podczas wygłoszonego przy tej okazji przemówienia zapowiedział dalszy, szybki rozwój północnokoreańskiego arsenału jądrowego oraz prewencyjne użycie tej broni w wypadku zagrożenia interesów narodowych.