Jeździł do wypadków, sam został ranny w zderzeniu. Motoratownik “Borkoś” w szpitalu.

Znany warszawski ratownik Marcin “Borkoś” Borkowski został poważnie ranny w zderzeniu z samochodem osobowym na Radzymińskiej. Policja podaje, że trafił do szpitala.

Do wypadku doszło w środę (13.10) o godzinie 17. Na miejscu wypadku było pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Policja prowadziła czynności związane z ustaleniem przyczyn wypadku. Motoambulans uległ poważnym uszkodzeniom.

Ratownik, który został ranny, to Marcin Borkowski, znany jako “Borkoś”. To ratownik, który po dyżurach własnym motocyklem jeździł po Warszawie i pomagał poszkodowanych w wypadkach.

Borkoś przeszedł operację ortopedyczną. Jego stan jest stabilny.

Borkowski za własne pieniądze kupił motoambulans i sprzęt medyczny, z którymi jako wolontariusz udaje się na patrole po warszawskich ulicach. Gdy doszło do wypadku autobusu, który spadł z trasy S8, “Borkoś” był jednym z pierwszych ratowników na miejscu. Za tę akcję został nagrodzony przez wojewodę mazowieckiego.

Nie tylko pomaga potrzebującym, ale również edukuje. Na swoim kanale w serwisie Youtube pokazuje interwencje motoambulansu i wyjaśnia, na czym polega jego praca. W filmach pokazuje też realne zdarzenia i tłumaczy, jak można pomóc sobie i innym na przykład po wypadku drogowym.