“Jego stopy krwawiły, prosił o buty”. Mieszkańcy Grays, gdzie znaleziono naczepę z 39 ciałami, o nielegalnych imigrantach

Ciężarówki z imigrantami wyjeżdżające z portu w Grays to codzienność – mówią mieszkańcy. W nocy we wtorek (22.10) znaleziono tam 39 ciał w naczepie ciężarówki. 25-letni kierowca został aresztowany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.

O przypadkach wwozu migrantów opowiedzieli mieszkańcy Grays.

Do kobiety podszedł mężczyzna, jego stopy krwawiły. Poprosił ją o buty. Odpowiedziała „przepraszam, moje nie będą na ciebie pasowały” – mówiła Pauline Gurbett z Grays.

Obecnie policja bada ofiary, by ustalić ich tożsamość i kraj, z którego pochodzą. Doniesienia wskazują, że są wśród nich obywatele Wietnamu.

W ubiegłym roku brytyjska policja zatrzymała osiem tysięcy nielegalnych imigrantów przemyconych ciężarówkami. Problem jest więc dobrze znany. Wietnamczycy stanowią jedną z największych grup narodowościowych w przemycie ludzi.

W Wietnamie nie ma dobrej pracy. Nie ma pracy. Nic. Wszystko trzyma rząd – mówiła Phuong Thi z Grays.

Zdaniem Giang Nguyen, redaktora BBC, migranci przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii nawet jeśli nie ma dla nich pracy, w nadziei, że im się poszczęści.

Myślę, że ich życie może być gorsze tutaj, od tego, które wiedli w Wietnamie – uważa Nguyen.