Indie otwierają rynek zamówień publicznych dla firm z Wielkiej Brytanii
Podczas lipcowej wizyty premiera Narendry Modiego w Londynie Indie i Wielka Brytania podpisały umowę o wolnym handlu, która po raz pierwszy daje brytyjskim firmom dostęp do indyjskiego rynku zamówień publicznych o wartości 38 mld funtów rocznie.
Podpisane porozumienie przewiduje, że około 40 tys. wysokowartościowych przetargów federalnych w sektorach takich jak transport, zielona energia czy infrastruktura będzie dostępnych dla dostawców z Wielkiej Brytanii. Dotychczas były one zamknięte dla zagranicznej konkurencji.
Firmy z Wielkiej Brytanii będą traktowane niemal na równi z indyjskimi dostawcami w wybranych kategoriach przetargów i otrzymają w czasie rzeczywistym dostęp do informacji o nowych postępowaniach. Minimalna wartość kontraktów, do których mogą przystępować, została znacząco obniżona, co otwiera drogę również do realizacji mniejszych projektów – od budowy dróg lokalnych po dostawę sprzętu IT dla urzędów.
Nowe zasady umożliwiają też dostarczanie produktów wytworzonych w co najmniej 20% w Wielkiej Brytanii, co pozwala na elastyczne pozyskiwanie nawet 80% komponentów z innych krajów.
W zamian Wielka Brytania zobowiązała się m.in. do stopniowego obniżania ceł na indyjskie produkty – od tekstyliów i biżuterii po sprzęt medyczny i samochody. Docelowo stawki na wybrane towary mają spaść z poziomu nawet 150% do około 40% w ciągu dekady.
Według szacunków brytyjskiego rządu, umowa może przynieść gospodarce Zjednoczonego Królestwa dodatkowe 4,8 mld funtów rocznie.