Chińczycy postanowili spryskiwać zimną wodą przechodniów, którzy wchodzą na czerwonym świetle

Niecodzienny sposób na walkę z prawdziwą plagą, którą są w Chinach piesi wchodzący na przejście na czerwonym świetle, znalazły władze miasta Daye w prowincji Hubei. Zamontowały one czujniki, które wykrywają, gdy któryś z przechodniów wkracza na przejście. Jeżeli świeci się w tym momencie czerwone światło, pieszy zostaje spryskany po nogach zimną wodą. 

Na dodatek odtworzony zostaje mu komunikat głosowy, a jego wizerunek pojawia się na zamontowanym tuż obok ekranie. Koszt montażu systemu to w przeliczeniu ponad 700 tysięcy złotych, ale dzięki niemu liczba łamiących przepisy znacząco spadła.