Najciekawsze aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Kurtka, w której Bogusław Linda grał w „Psach”, legendarne auto z serialu „Knight Rider”, kolekcja 200 winyli Julii Hartwig wraz z adapterem i głośnikami – to tylko kilka z unikatowych przedmiotów, które można licytować podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A co było przebojem aukcji WOŚP w poprzednich latach?

„To bardzo trudny wybór, wziąwszy pod uwagę to, że WOŚP działa od 1993 roku, a od 2000 prowadzimy tysiące aukcji internetowych” – mówi Andrzej Gałczyński z Fundacji WOŚP dla PAP Life. „Na pewno spośród aukcji najbardziej ciekawe są wycieczki do miejsc zazwyczaj niedostępnych, spotkania ze znanymi ludźmi lub udział w wyjątkowych zdarzeniach. Mam tu na myśli chociażby rejs wojskowym okrętem podwodnym czy lot F16” – dodaje.

Ale początki aukcji były mało spektakularne. Pierwszy finał kręcony był w studiu w Ciechocinku. Nie było internetu, a najnowocześniejszym urządzeniem na planie był faks. „Mieliśmy jeden telefon w studiu” – opowiada Jurek Owsiak. Dodaje, że pieniądze były wtedy przynoszone przez ludzi w kieszeniach i reklamówkach. Podobnie było z przedmiotami przeznaczonymi na licytację. Podczas pierwszego finału do studia przyszła dziewczyna z obrączką swojego zmarłego taty. Powiedziała, że sama jest chora, wie, co to znaczy i dlatego chce pomóc.

Aukcje z czasem zyskiwały rozmach. Pierwszym prawdziwym hitem była piłka z podpisami piłkarzy Realu Madryt, którą w roku 2001 wylicytowano za 40 tys. złotych. Podobnym powodzeniem cieszyła się koszulka Roberta Lewandowskiego. „Robert i jego żona wspierają nas od samego początku. Ofiarowują przedmioty, spotkania, treningi” – dodaje Andrzej Gałczyński.

Rok później, w 2002 roku, kiedy to Adam Małysz odnosił sukcesy, jednym z najbardziej licytowanych przedmiotów była flaga z jego podpisem. Ale pojawił się także i śmigłowiec (wylicytowany za 75 tysięcy złotych), zegarek Leszka Millera (30 tysięcy złotych), a nawet wóz strażacki (45 tysięcy złotych). W 2003 roku można było wylicytować możliwość nadania nazwy ulicy czy ronda, a także pobyt w areszcie śledczym. Hitem jednak okazała się gitara Rogera Watersa z jego podpisem. Została kupiona za niemal 43 tysiące złotych.

Kolejny finał zapisał się w pamięci dzięki temu, że można było na aukcji WOŚP kupić konia czystej krwi arabskiej ze stadniny w Janowie Podlaskim. Aragonit został kupiony za 12 tysięcy złotych.

W roku 2005 najwięcej zainteresowania wzbudziły narty Adama Małysza i koszulka z autografem Ronaldo. Corocznie udział w finale WOŚP deklarowali znani artyści, politycy, sportowcy. Ofiarowywali ważne dla siebie i często wartościowe przedmioty lub nie mniej wartościowy czas – spotkania lub treningi.

Rok 2011 zasłynął aukcją, którego przedmiotem był jednodniowy rejs okrętem podwodnym. Zwycięzcę aukcji kryjącego się pod pseudonimem „kropkipl” kosztowało to około 40 tysięcy złotych. Hitem 2012 roku była możliwość wzięcia udziału w locie patrolowym i czapka pilota samolotu. Nie przypadkowego, a tego, któremu udało się bezpiecznie wylądować, mimo że nie wysunęły się koła podwozia samolotu – Tadeusza Wrony. Co zaś było najciekawsze spośród aukcji w roku 2013? Słoiczek grzybków od posła Piechocińskiego i stara „Warszawa” krążąca po ulicach Brooklynu.

Kolejny finał zasłynął aukcją sportową. Jej przedmiotem był trening z piłkarską reprezentacją Polski. Cena ostateczna – ponad 50 tysięcy złotych. W 2017 roku wystawiono na aukcji zdjęcie nieżyjącego już wtedy profesora Religi, wielkiego entuzjasty WOŚP-u. Fotografia została wykonana podczas jednej z operacji, jakie przeprowadzał profesor w Instytucie Kardiochirurgii. Najwięcej jednak zapłacono za dzień spędzony z Donaldem Tuskiem. Mieszkający w Nowym Jorku Małgorzata i Adam Skarżyńscy, zwycięzcy aukcji, zaoferowali niemal 380 tysięcy złotych.

Hitem roku 2018 na aukcji WOŚP był podarowany przez dziennikarza Filipa Chajzera polonez. Jego właścicielem stał się Sebastian Kulczyk. Kosztowało go to około 70 tysięcy złotych. Ogromne zainteresowanie wzbudziła też suknia wizytowa Pierwszej Damy Agaty Dudy, spacer z profesorem Leszkiem Balcerowiczem i fotel Andrzeja Wajdy. Rok później powodzeniem cieszyła się 28-letnia radziecka Łada, potrójny fotel kinowy z podpisani aktorów grających w „Planecie singli” oraz arcyciekawa gitara skonstruowana z części motocyklowych.

A co będzie hitem tegorocznego finału? Odpowiedź na to pytanie poznamy po zakończeniu wszystkich aukcji, ale można przypuszczać, że wśród najpopularniejszych aukcji roku 2020 znajdą się: możliwość spędzenia dnia z Moniką Olejnik, kolacja z Mikem Tysonem, kurtka Bogusława Lindy i spacer po Puszczy Białowieskiej z Adamem Wajrakiem. (PAP Life)