Napastnik zaatakował swoje ofiary w sześciu różnych punktach miasta, między innymi w okolicach Rosenheimerplatz. Cztery osoby trafiły do szpitala z ranami kłutymi, jedna z nich jest w ciężkim stanie.
Funkcjonariusze nie podali żadnych szczegółów dotyczących tożsamości sprawcy ani motywów jego postępowania. Zdaniem policji nożownik działał na własną rękę i nie miał wspólników.