Zatwierdzono kaucję dla oskarżonego o morderstwo Tupaca Shakura
Duane “Keffe D” Davis, były lider gangu podejrzany o zamordowanie rapera Tupaca Shakura, może zostać zwolniony w areszcie domowym przed czerwcowym procesem, jak ogłosił sędzia Sądu Rejonowego hrabstwa Clark, Carli Kierny. Sędzia ustaliła we wtorek kaucję Davisa na 750 000 dolarów.
Davis, 60-letni oskarżony, nie przyznał się do winy w sprawie morderstwa Shakura, który miał 25 lat, gdy został zastrzelony w Las Vegas w 1996 roku. Adwokaci Davisa argumentowali na wtorkowej rozprawie, że ich klient powinien zostać zwolniony, podkreślając jego rolę jako dziadka i brak dowodów na możliwość ucieczki przed procesem.
Prawnicy Davisa, mówiąc o pogarszającym się stanie zdrowia swojego klienta po walce z rakiem, zażądali wyznaczenia kaucji na około 100 000 dolarów. Jednak prokuratorzy sprzeciwiali się zwolnieniu Davisa, wskazując na jego przeszłość jako byłego przywódcy gangu i potencjalne zagrożenie dla społeczeństwa.
Sędzia Kierny, odnosząc się do decyzji, zauważyła, że choć Davis nie próbował uciekać, to jego przeszłość gangsterska miała wpływ na ustalenie wysokości kaucji. Zwróciła uwagę, że Davis wciąż budzi strach w społeczeństwie.
Davis jest oskarżony o planowanie strzelaniny, która miała miejsce 7 września 1996 roku, wraz ze swoim siostrzeńcem Orlando Andersonem, po konfrontacji z Shakurem w kasynie. Monitoring uchwycił, jak kilku mężczyzn atakuje Andersona, co według śledczych doprowadziło do odwetowego zastrzelenia Shakura. Raper zmarł kilka dni później w szpitalu.
Policja podała, że Davis otrzymał broń od anonimowego współpracownika i wspominała o jego własnych zeznaniach w mediach, że znajdował się w pojeździe, z którego oddano strzały. Trzej mężczyźni, którzy jechali z Davisem podczas strzelaniny, w tym jego siostrzeniec, już nie żyją.
Aresztowanie Davisa 27 lat po morderstwie nastąpiło po przeszukaniu jego domu, gdzie znaleziono materiały powiązane ze strzelaniną. Choć Davis został oskarżony o planowanie strzelaniny, nie ujawniono, kto faktycznie oddał strzały, które pozbawiły życia jednego z najbardziej rozpoznawalnych artystów hip-hopowych, sprzedającego ponad 75 milionów płyt na całym świecie.