Wśród zarzutów postawionych Janowi S. jest kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz narażenie ponad 16 tysięcy osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
Śledztwo ruszyło w 2017 roku, gdy w Warszawie znaleziono zwłoki 16-letniego chłopca a przy nim opakowania z toksycznymi dopalaczami. Zarzutów może być więcej, bo Jan S. jest też podejrzewany o podżeganie bądź zlecenie zabójstwa m.in. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i policjantów.