Zarzuty dla 26-letniego kierowcy po śmiertelnym potrąceniu 10-latka

W Prokuraturze Rejonowej w Gorzowie Wielkopolskim odbyło się przesłuchanie 26-latka, podejrzewanego o śmiertelne potrącenie 10-letniego Mateusza w Wawrowie (Lubuskie).

Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Przyznał się, złożył wyjaśnienia i wyraził skruchę. Wczoraj jego brat, Arkadiusz P., i 24-letnia Paulina M. usłyszeli zarzuty poplecznictwa. Kobiecie dodatkowo przedstawiono zarzut posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych. Według ustaleń policji oboje mieli pomóc ukryć samochód w lesie.

– Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na to, by prokurator przedstawił zarzuty spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym, ucieczki z miejsca zdarzenia oraz prowadzenia pojazdu wbrew orzeczonemu wcześniej zakazowi. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu, złożył wyjaśnienia. Jest mu przykro i wyraził skruchę z powodu tego, co się wydarzyło – przekazała Agnieszka Hornicka-Mielcarek z Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wielkopolskim.

Dodała, że wobec podejrzanego oraz kobiety, która została wczoraj przesłuchana, prokurator skieruje do sądu wniosek o tymczasowy areszt. – Wobec trzeciego z podejrzanych, który został zatrzymany i któremu wczoraj ogłoszono zarzuty zostanie zastosowany środek zapobiegawczy o charakterze wolnościowym – poręczenie majątkowe – podała Hornicka-Mielcarek.