Zaatakował maczetą w centrum miasta, twierdzi, że nic nie pamięta

Mężczyzna, który zaatakował dwóch mężczyzn w Bolesławcu maczetą, twierdzi, że nie pamięta zdarzenia ze względu na spożyty w tym dniu alkohol. Przesłuchanie odbyło się we wtorek.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, o czym informowaliśmy na naszym portalu. Mężczyzna zaatakował maczetą dwóch mężczyzn w centrum Bolesławca. Poszkodowani z ranami głowy i twarzy trafili do szpitala, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Sprawca szybko został złapany, jednak odmówił badania alkomatem, dlatego policja przekazała próbki jego krwi do analizy pod kątem zawartości alkoholu i innych substancji odurzających.

Przesłuchanie odbyło się we wtorek. Mężczyzna twierdzi, że nic nie pamięta, ponieważ był pijany. Sprawcy grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Wcześniej był już wielokrotnie karany.