Wyścig z czasem w Kabulu. Amerykanie ewakuowali już 7 tysięcy osób.

Prezydenci Francji, Stanów Zjednoczonych i Rosji rozmawiali telefonicznie na temat sytuacji w Afganistanie. Emmanuel Macron podczas rozmowy z Joe Bidenem mówił o potrzebie zapewnienia koordynacji działań między sojusznikami, aby umożliwić ewakuację obywateli i afgańskich współpracowników. Wcześniej przywódcy Francji i Rosji zgodzili się na ścisłą koordynację działań w sprawie Afganistanu.

Tymczasem w Kabulu trwa dramatyczny wyścig z czasem. Tysiące Afgańczyków i obcokrajowców próbuje uciec przed talibami. W mediach pojawiło się szokujące, na którym widać jak tłum zgromadzony przed lotniskiem w akcie desperacji podaje przez kolczasty drut małe dziecko amerykańskiemu żołnierzowi. Mimo wcześniejszych zapewnień talibów o swobodnym dostępie do lotniska osób posiadających odpowiednich dokumentów do wyjazdu wciąż dochodzi tam do aktów przemocy.

Wczoraj amerykańskie myśliwce przeleciały nad Kabulem, aby zapewnić nadzór i bezpieczeństwo operacji ewakuowania ludzi z Afganistanu. Do tej pory Amerykanie ewakuowali stamtąd około 7 tysięcy osób.