Wybuch w niemieckiej kopalni. Polak wśród rannych

Dwie osoby zostały ranny po wybuchu w niemieckiej kopalni potażu na przedmieściach Hamburga. Jednym z nich jest Polak. W wyniku eksplozji 35 osób zostało na kilka godzin uwiezionych pod ziemią na głębokości 700 metrów. Zostali uwolnieni po akcji ratunkowej przeprowadzonej przez strażaków.

Jak poinformowano w kopalni prawdopodobnie doszło do wybuchu gazu.

Sama kopalnia została zamknięta w 1982 roku. Obecnie jest wykorzystywana do składowania odpadów mineralnych.